W 60-tą rocznicę święceń kapłańskich Ojca Św. Benedykta XVI.
W tym niezwykłym dniu dziękujemy Panu Bogu za dar kapłaństwa Papieża i prosimy , aby zachował Go dla dobra Kościoła na długie lata.
Po wspólnie sprawowanej Eucharystii-Watykan,09.07.1998r.( od lewej: ks. Krzysztof Tarbicki, kard. Joseph Ratzinger,ks. Marcin Puziak,ks. Piotr Kunicki) |
Dzień święceń
Święcenia kapłańskie otrzymał razem z bratem. 29 czerwca 1951 r. na Świętych Piotra i Pawła. Ks. Georg Ratzinger tak wspomina to wydarzenie: „Był to bardzo radosny dzień. Byliśmy bardzo wzruszeni. Piękna pogoda wprawiła nas w dobry humor. Było nas ponad czterdziestu. Razem przygotowywaliśmy się do święceń. Wszyscy byliśmy zadowoleni, bo oto osiągaliśmy cel, do którego przygotowywaliśmy się przez lata i którego bardzo pragnęliśmy. Teraz miało się to stać. Weszliśmy do katedry Fryzyngi. Jej wielka dzwonnica już wcześnie rano zbudziła całe miasto i stworzyła świąteczną atmosferę”.
Kiedy Benedykt XVI przybył do tej katedry już jako papież w 2006 r., powrócił pamięcią do tamtych wydarzeń. „Gdy leżałem tutaj na posadzce, a dokoła mnie rozlegały się wezwania Litanii do Wszystkich Świętych i byłem jakby objęty wstawiennictwem wszystkich świętych, uświadamiałem sobie, że na tej drodze nie jesteśmy sami, lecz że wielka rzesza świętych idzie razem z nami, a święci żyjący – wierni dnia dzisiejszego i jutrzejszego – wspomagają nas i nam towarzyszą. Potem nadeszła chwila nałożenia rąk, i w końcu, gdy kard. Faulaber zawołał: «Iam non dico vos servos, sed amicos – Już nie nazywam was sługami, lecz przyjaciółmi», doświadczyłem tego, że święcenia kapłańskie włączają mnie we wspólnotę przyjaciół Jezusa”.
Kilka lat wcześniej wspominając swoje święcenia w autobiografii, kard. Ratzinger zwrócił uwagę na inny epizod, a mianowicie na fakt, że w chwili, gdy arcybiskup Fryzyngi nakładał na niego ręce, z głównego ołtarza poderwał się do lotu mały ptaszek i zaczął śpiewać. „Dla mnie – napisał ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary – był to jakby głos z wysoka, który mi mówił: dobrze, że to się dzieje, jesteś na właściwej drodze”.
Dominus te benedicat! ( Niech Cię Pan błogosławi)-bezcenny wpis kard. Ratzingera do mojego mszalika. |